Fatalny początek rundy wiosennej dla Warty Zawiercie
Porażka 4:1 na wyjeździe
Na długo w ustach piłkarzy Warty Zawiercie pozostanie smak porażki, jakiej doznali na wyjeździe w starciu z Przemszą Siewierz. Gospodarze pokonali gości wynikiem 4:1. Był to bardzo zły start naszego zespołu na początek rundy jesiennej w ramach 17 kolejki 4 ligi. Choć jeszcze w pierwszej połowie mogliśmy nawiązać jakąś walkę, o tyle w drugiej otrzymaliśmy ciosy po których się nie podnieśliśmy.
Przebieg meczu
Wynik spotkania otworzyły już 2 minucie Wiktor Wanatowicz. Zawiercianie musieli się mocno zmobilizować, aby odpowiedzieć na wyniki 1:0 i faktycznie im się to udało. Do siatki gości trafił w 31 minucie Paweł Gajecki. Niedługo jednak cieszyliśmy się remisem. Osiem minut później Dawid Jarka zamienił rzut karny na gola i do szatni schodziliśmy przy rezultacie 2:1. Druga połowa już ewidentnie należała go gospodarzy, a konkretnie do Macieja Tory. Swoją pierwszą bramkę ustrzelił w 61 minucie, natomiast swojego drugiego i zarazem czwartego gola dla Przemszy zdobył w 80 minucie. W bezskutecznym odrabianiu strat nie pomogły Warcie czerwone kartki.